Dzień zaczęliśmy od zdjęć z przygotowań Panny Młodej.
Jeden z najpiękniejszych momentów w trakcie tego dnia - first look! Ta radość i miłość w oczach jest nie do opisania.
Ceremonia ślubna odbyła się w Kościele pw św. Marcina w Szubinie. Dzięki pięknym dekoracjom ten mały kościół zmienił się w romantyczne miejsce.
Po ślubie był czas na chwilę, by ochłonąć. Przyjęcie weselne miało miejsce w pięknym pałacu w Młodocinie.
Naked cakes są zdecydowanie najpyszniejsze!
Plener musieliśmy odłożyć na kilka dni, ponieważ tegoroczne lato było dość deszczowe. Pomimo tego, że nie załapaliśmy ani jednego promienia słońca, udało nam się oddać ciepło i miłość na fotografiach. Ważne jest to co w spojrzeniu, gestach. Nie potrzeba widowiskowych miejsc. My udaliśmy się do lasu oddalonego 10 km od nas.
Bardzo się cieszę, że mogłam być częścią takiego wspaniałego dnia tej pary. Atmosfera była cudowna, praca w takim gronie to największa przyjemność.
Jestem ciekawa Waszych opinii! Dajcie znać, co sądzicie o mojej pracy ;).
Tradycyjnie zapraszam na moje SM: