Dziś coś innego niż zwykle, bo pokażę Wam reportaż ślubny mojego autorstwa. Wprawdzie to nie mój pierwszy, jednak pozostałych nigdy nie publikowałam.
Ten rok jest w pewnym sensie przełomowy, bo zaczęłam bardzo inwestować w siebie, w sprzęt, w rozwijanie mojej pasji. Możecie się spodziewać więcej moich zdjęć ślubnych!
Kasia trafiła do mnie poszukując fotografa na swoją ceremonię ślubną. Już na pierwszym spotkaniu, na którym omawiałyśmy szczegóły, od razu załapałyśmy dobry kontakt. W domu Panny Młodej panowała bardzo wesoła i gościnna atmosfera, więc czas zleciał nam bardzo szybko. Piękne czerwone akcenty dominujące w strojach Pary Młodej czy nawet na paznokciach Panny Młodej, aż prosiły się, żeby je uwiecznić. Kasia i Mariusz nie musieli długo pozować, bo na kilku krótkich ujęciach przed ceremonią udało się pokazać łączące ich uczucie i wesołe oczy.
Zapraszam Was do obejrzenia i pozostawienia swojej opinii! :)
Para: Kasia i Mariusz
Makijaż: Joanna Marchlewska
Włosy: Karolina Łukaszewicz
Ceremonia: Kościół pod wezwaniem św. Marcina w Szubinie
Fajne to ostatnie ujęcie z obrączkami i pierścionkiem zaręczynowym. Ciekawy pomysł, pierwszy raz coś podobnego widzę :D
OdpowiedzUsuń